W Sobótkowie

ZOOLOGICZNIE

Oczyściła się woda w oczku i udało się nam zrobić zdjęcie traszki. Od kilku lat mieszkają  u nas. Czujemy się wyróżnieni.

21.07.2017e.jpg

Żaba Eulalia to pierwsza gospodyni naszego bajorka.

21.07.2017d.jpg

Od czasu do czasu odwiedza nas zaskroniec.

21.07.2017b.jpg

Ostatnio wyroiły się mrówki. Fantastyczne to było zjawisko, gdyż wyleciały jak na "trzy-cztery" ze wszystkich możliwych na działce ich kryjówek. Zjawisko to trwało ledwie kilkanaście minut. Cała działka była opanowana przez latające mrówki.

21.07.2017a.jpg

No i mamy stałego rezydenta. Kot. Potrafi kilka godzin czekać na nas, żeby tylko dostać puszeczkę. Dziś także czekał na nas niemal pod furtką do naszej działki. W nagrodę odprowadził nas z działki.

21.07.2017c.jpg

Przez kilka dni mieliśmy pieska. Ktoś go podrzucił, bo pewnie nie był mu już potrzebny. Piesek miał obrożę. Nie wiemy co się z nim teraz dzieje.

Takie to nasze ZOO.

Dzisiaj zlaliśmy wino porzeczkowe. Za trzy miesiące będziemy je kosztować.